Islandia – zimno, mokro i wieje.
Islandia była moim marzeniem już od jakiegoś czasu. Wreszcie stało się – wspólnie z przyjaciółmi z fundacji „Nie widzę przeszkód” pojechaliśmy na wyspę lodu i ognia. Sama wyspa zaskoczyła mnie pod wieloma względami. Przede wszystkim – nie jest to przyjazne miejsce. Jest zimno, mokro i wieje. Średnia temperatura w czerwcu to kilkanaście stopni, odczuwalna parę stopni mniej.
Podczas naszego prawie dwutygodniowego pobytu padało prawie cały czas, Słońce widzieliśmy chyba dwukrotnie. Jednak to wszystko rekompensowane jest przez zapierające dech w piersiach widoki. Trzeba przyznać, że Islandia ma swój niepowtarzalny klimat, który spróbuję pokazać poniżej.
Dodam jeszcze, że dwa cele wyprawy zostały zrealizowane – zdobyliśmy z Jurkiem najwyższy szczyt Islandii – Hvannadalshnúkur (4 dni uczyłem się wymawiać to słowo), oraz objechaliśmy całą Islandię dookoła.
Islandia:
Comments are closed.