Northern Lights czyli zorza polarna
Zorza Polarna… Zobaczenie zorzy polarnej było moim marzeniem od kiedy pamiętam. Wybierając się na Fjällräven Polar miałem ogromną nadzieję, że warunki będą sprzyjać i uda mi się wreszcie owo marzenie spełnić. I udało się. Byliśmy daleko na północy, niebo było bezchmurne i mieliśmy czwórkę na skali KP.
Jak bardzo bym sobie tego momentu nie wyobrażał i jak bardzo nie starałbym się przygotować, widok zorzy naprawdę zapiera dech w piersiach. Po prostu patrzyłem w niebo a z oczu lały mi się łzy. Krótko mówiąc – polecam! 🙂
Bonus (ruchomo):
Paweł Gluza
Comments are closed.
Paweł Gluza © 2024