Azja
Amman – stolica Jordanii. Stało się tak, że był on kolejnym punktem podczas naszej podróży przez Jordanię. Długo się wahaliśmy czy zobaczyć to miasto. W końcu się zdecydowaliśmy. Czy było warto? Moim zdaniem zdecydowanie tak! Amman urzekł mnie swoim klimatem, mimo tego, że na pierwszy rzut oka jest brudny i zatłoczony. Ale ja chyba po prostu to lubię 😉
Kolejną atrakcją, którą zdecydowaliśmy się zobaczyć w Jordanii była słynna Petra. Jeden z siedmiu nowych cudów świata! Wpisane na listę UNESCO, prastare, wykute w skale miasto od dawna już rozbudzało moją wyobraźnię. To tu przybył Indiana Jones w poszukiwaniu Świętego Graala. Od jakiegoś już czasu zadawałem sobie pytania. Jak tam jest? Czy zaspokoję wyobrażenia i poczuję ten antyczny klimat? Czy nie będą przeszkadzać mi tłumy turystów? I jak zwiedzić Petrę, żeby nic mi nie umknęło? Na wszystkie te pytania postaram się odpowiedzieć w tym wpisie.
Podczas naszego tygodnia w Jordanii pierwszą rzeczą, jaką zobaczyliśmy było Wadi Rum. Wiele słyszałem o tym miejscu i wiele się po nim spodziewałem. I muszę przyznać, że rzeczywistość wielokrotnie przekroczyła moje oczekiwania. Wadi Rum jest jednym z najpiękniejszych miejsc jakie widziałem.
Jerozolima jest świętym miejscem dla trzech największych religii na świecie (Chrześcijaństwa, Islamu i Judaizmu). Dwukrotnie zniszczona, oblężona 23 razy, atakowana 52 razy i odzyskiwana 44 razy Jerozolima jest jednym z najstarszych miast na świecie. To miasto jest przesiąknięte historią. To się czuje. Ten tygiel kulturowy i religijny oczarował mnie od pierwszej chwili, kiedy postawiłem nogę w Starym Mieście.
Izrael od zawsze mnie pociągał. Ziemia Święta, kolebka chrześcijaństwa, cel krucjat, miejsce starć cywilizacji, religii i idei . W tym wpisie opowiem Wam czy warto jechać do Ziemi Świętej? Czy tydzień w Izraelu to wystarczająca ilość czasu? Na co warto zwrócić uwagę, a co można spokojnie pominąć?
Rinjani – drugi najwyższy wulkan Indonezji, wciąż aktywny. Ostatnia erupcja miała miejsce w 2010 roku. Wznosi się na wysokość 3726 m n.p.m., a wejście na niego nie należy do najprostszych. Jednak dotarcie na szczyt daje niesamowitą satysfakcję, a widok ze szczytu jest czymś co na długo zostaje w pamięci. Opowiem jak wejść na Rinjani i czego można się tam spodziewać.
Na samym końcu naszej trasy leży Flores, wyspa o której wcześniej słyszałem niewiele. Słyszałem, że jest dzika, że jest ciekawa i że warto. A jak było naprawdę? Jak wrażenia? Powiem tak – Jeśli ze wszystkich wysp jakie odwiedziłem na Indonezji miałbym wybrać jedną, byłoby to Flores. Jeśli ktoś ominął wcześniejsze wpisy to zapraszam: Jawa, Bromo, Ijen, Bali, Rejs na Komodo. Dlaczego Flores to wyspa, którą warto zobaczyć? Przede wszystkim jest dzika. Nie jest jeszcze tak „zanieczyszczona” turystyką jak Bali czy Lombok. Pamiętajmy jednak, że […]
Komodo – to właśnie tu można spotkać legendarnego warana – największą jaszczurkę na świecie. Jednak tutaj nikt nie mówi na niego jaszczurka. To smok. Rejs na Komodo rozpoczęliśmy na Lombok i tam też skończyliśmy, po drodze jednak zostaliśmy na tydzień na Flores – wyspie która zdecydowanie zasługuje na oddzielny wpis. Rejs na trasie Lombok – Flores wzięliśmy u Peramy i był to zdecydowanie najbardziej spokojny okres całej wycieczki. Leniwe żeglowanie (o ile można to w ogóle tak nazwać) z wyspy […]
O wyspie wcześniej słyszałem wiele i sam do końca nie wiedziałem czego się spodziewać. Mieliśmy tydzień. Powstało więc pytanie – jak zwiedzić Bali w 7 dni? Czy jest to w ogóle możliwe? Tak, jest. I za chwilę podpowiem Ci jak to zrobić.
Ijen… Jadąc tam i wiedząc, że zobaczę ten słynny wulkan tak naprawdę nie wiedziałem czego się spodziewać. I czego bym się nie spodziewał to rzeczywistość wielokrotnie przekroczyłaby moje oczekiwania. To czego doświadczyłem tamtego dnia jest jednym z najciekawszych przeżyć jakie zostały mi kiedykolwiek zafundowane.
Na wschodzie Jawy leży wulkan Bromo. Jest to jedna z dwóch rzeczy, które najbardziej mnie na tej wyspie zachwyciły. Drugą jest Ijen, który zachwycił mnie zdecydowanie najbardziej.
Stało się. Rozpoczynam moją relację z wyprawy na Indonezję. Z racji tego, że materiału jest naprawdę dużo zdecydowałem się podzielić wszystko na kilka części. Pierwsza – tydzień na Jawie – pierwszej wyspie, którą odwiedziliśmy. Będę zarzucał trochę encyklopedycznych faktów. W ogóle umówmy się – fakty będę pisał, a emocje oddawał zdjęciami. Taka kombinacja niezmiernie mi odpowiada. Na początek kilka słów i ciekawostek o Indonezji: 260 milionów ludności, 4. najludniejszy kraj na świecie. Stolica – Dzakarta z 32 milionami mieszkańców (samo […]
Tajlandia jest ostatnim wpisem z podróży po Indochinach. W Tajlandii byłem najdłużej. Tęsknię za Tajlandią…
Dzisiaj krótko i leniwie. Laos jest leniwy. Kilka zdjęć z wyprawy przez dżunglę i z wioski Ban Namkoy na północy kraju. Enjoy!
Zapraszam na drugą część relacji z mojej podróży po Indochinach – do Wietnamu. Zdjęcia głównie z prowincji Sapa oraz Zatoki Halong.
Witam! Przed nami cykl zdjęć z mojej podróży na południowy wschód Azji, mniej więcej rok temu. Na początek Kambodża.
A teraz coś z przeszłości (bo aktualnie nic się nie dzieje). Pakiet zdjęć zrobionych podczas podróży pociągiem po Tajlandii, około pół roku temu. Gdyby ktoś się zastanawiał jak podróżować w tamtych rejonach, odpowiadam – tylko najtańszymi pociągami!
Iran jest niewątpliwie ciekawym krajem. Szczególnie dla Europejczyka. Dziwnym, miejscami wręcz surrealistycznym. Jest klimat.
Rzeczy, które kojarzą mi się standardowo ze słowem „plaża” to między innymi słońce, piasek, kostium kąpielowy, pływanie, opalanie się… Dlatego widząc plażę w Iranie, byłem nieco zaskoczony. Tam jest inaczej.
Przyszedł wreszcie czas na wpis numer dwa… Jak pewnie niektórym wiadomo, odwiedziłem niedawno Iran. A tam oprócz samego zwiedzania tego ciekawego kraju udało mi się (nie bez wysiłku) wejść na dwa najwyższe szczyty (Iranu!). Są to Demawend (5671m) i Alam Kooh (4848m). I właśnie nim poświęcę niniejszy wpis. Tym szczytom. I górom.