Gdzie byłem?
Zawsze lubiłem tak zwane road tripy. Podróżowanie autem po świecie daje mi poczucie prawdziwej wolności. To ja kontroluję trasę, mogę zatrzymać się kiedy chcę, ruszyć kiedy chcę. Tylko ja, auto i droga. Im dalej tym lepiej. Także kiedy zadzwonił do mnie Marek (Hollycow) i spytał czy jadę na kolejną wyprawę do Afryki – bez wahania odpowiedziałem – Pewnie! Plan jest prosty – kupujesz auto w Polsce, przygotowujesz do trasy, jedziesz do Afryki, zabierasz ze sobą ludzi, którzy chcą zobaczyć kawałek […]
Jeśli chodzi o rok 2018 to ogniska już dogasa blask. Rok się kończy. I choć teoretycznie 31 grudnia nie jest wyjątkowy w żaden sposób, to jednak przyjęliśmy go za ostatni dzień roku i według niektórych jest to dobry moment aby zastanowić się nad tym co było i pomyśleć o tym co będzie. W tym roku dołączam do tego grona i zbieram do kupy to co działo się w 2018.
Na zaproszenie National Geographic i firmy SEAT miałem okazję wraz z Martyną zwiedzić Katalonię. Barcelonę już widzieliśmy i, mimo tego, że zrobiła na nas ogromne wrażenie, postanowiliśmy wyruszyć dalej i sprawdzić co jeszcze ma nam do zaoferowania piękna Katalonia. Na celownik wzięliśmy trzy atrakcje. Małe romańskie miasteczko Besalú, w którym czas się zatrzymał, Sitges – kąpielisko położone nad samym Morzem Śródziemnym, oraz Masyw Montserrat i położony w nim klasztor, wymieniany przez wszystkich, których pytałem o to co warto zwiedzić w Katalonii. […]
Od kiedy pierwszy raz zobaczyłem ludzi Himba w jakimś programie w telewizji, chciałem zobaczyć ich na żywo. Od początku coś mnie w nich fascynowało. Dzicy, mieszkający z dala od cywilizacji, praktycznie nie używają wody, smarują się dziwnymi substancjami. Mimo to wyglądają czysto i świeżo. Można powiedzieć pięknie. Kiedy jechałem pierwszy raz do Namibii wioska Himba stała się jednym z obowiązkowych punktów wyprawy.
Namib w języku nama oznacza “olbrzymi”, a w innym tłumaczeniu “miejsce gdzie nic nie ma”. Od tego słowa pochodzi nazwa Namibii. Pustynię Namib uznaje się za najstarszą na świecie, ma ona ok. 80 mln lat. Wchodzi w skład Parku Narodowego Namib-Naukluft. Jest to jeden z najbardziej ubogich w opady terenów na świecie.
Park Etosha – najsłynniejszy park Namibii – Etosha, ma powierzchnię Izraela. Na tym terenie spotkać można między innymi lwa, słonia, nosorożca, żyrafę czy lamparta. Krótko mówiąc – jeśli chcesz obcować z dzikimi zwierzętami Afryki – Etosha jest tym miejscem. Jednak nie do końca jest to takie proste. Poniżej dam kilka wskazówek i porad, które pomogą wycisnąć jak najwięcej z tego magicznego miejsca.
A więc wybierasz się do Namibii? Świetnie! Zastanawiasz się co tam zobaczyć? Super! Przedstawię Ci tutaj listę najciekawszych atrakcji tego kraju. O każdej z nich krótko opowiem i wyjaśnię w jaki sposób jak najwięcej skorzystać. Skoro już będziesz tak daleko na południu to chyba warto jak najlepiej wykorzystać ten czas, prawda? 😉 Każdy opis jest mocno ilustrowany zdjęciami.
Namibia na wakacje? A czy to bezpieczne? A to chyba daleko? W jakim języku tam mówią? A jest tam w ogóle coś ciekawego? A co ja tam będę jadł?
Obuwie – jedna z najważniejszych rzeczy w naszej garderobie. Można by powiedzieć “kluczowa” jeśli wybieramy się na pieszą wycieczkę. Źle dobrane buty mogą zmienić naszą wyprawę w koszmar. Naturalnie nie ma jednego uniwersalnego obuwia. Zależnie od okoliczności musimy je sobie odpowiednio dobrać. Artykuł powstał przy współpracy z firmą AddNature. W poniższym tekście, opierając się na własnych doświadczeniach, postaram się opisać rodzaje obuwia i zwrócić uwagę na to jak odpowiednio dobrać je do okoliczności. Wiadomo – tam gdzie sprawdzą się sandały […]
Jakiś czas temu wraz z redakcją Focus i National Geographic miałem okazję zwiedzić Mazowsze. I przyznam szczerze, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie miałem pojęcia, że tak blisko stolicy znajduje się tyle ciekawych miejsc. Oczywiście każdy słyszał o Puszczy Kampinoskiej, czy Twierdzy Modlin, ale Skansen w Sierpcu? Czy Muzeum Kolei w Sochaczewie? Dla mnie były to nowości. Poniżej mój wybór najciekawszych dla mnie atrakcji województwa mazowieckiego.
Stało się… Po paru latach mój wysłużony laptop musiał odejść na emeryturę. Mówiąc bardziej przyziemnie – zepsuł się. Płyta główna do wymiany, nie opłaca się, lepiej kupić nowy. Faktycznie, od jakiegoś czasu wiedziałem, że ten moment nadejdzie i pomalutku się do niego przygotowywałem. Trzeba pożegnać starego Lenovo, który zwiedził ze mną pół świata i powitać… No właśnie… Stanąłem przed pytaniem – jaki laptop dla fotografa? Na co zwrócić uwagę? W poniższym poście postaram się podzielić z Wami zdobytą wiedzą i zdradzę na co ja finalnie się zdecydowałem.
Amman – stolica Jordanii. Stało się tak, że był on kolejnym punktem podczas naszej podróży przez Jordanię. Długo się wahaliśmy czy zobaczyć to miasto. W końcu się zdecydowaliśmy. Czy było warto? Moim zdaniem zdecydowanie tak! Amman urzekł mnie swoim klimatem, mimo tego, że na pierwszy rzut oka jest brudny i zatłoczony. Ale ja chyba po prostu to lubię 😉
Kolejną atrakcją, którą zdecydowaliśmy się zobaczyć w Jordanii była słynna Petra. Jeden z siedmiu nowych cudów świata! Wpisane na listę UNESCO, prastare, wykute w skale miasto od dawna już rozbudzało moją wyobraźnię. To tu przybył Indiana Jones w poszukiwaniu Świętego Graala. Od jakiegoś już czasu zadawałem sobie pytania. Jak tam jest? Czy zaspokoję wyobrażenia i poczuję ten antyczny klimat? Czy nie będą przeszkadzać mi tłumy turystów? I jak zwiedzić Petrę, żeby nic mi nie umknęło? Na wszystkie te pytania postaram się odpowiedzieć w tym wpisie.
Podczas naszego tygodnia w Jordanii pierwszą rzeczą, jaką zobaczyliśmy było Wadi Rum. Wiele słyszałem o tym miejscu i wiele się po nim spodziewałem. I muszę przyznać, że rzeczywistość wielokrotnie przekroczyła moje oczekiwania. Wadi Rum jest jednym z najpiękniejszych miejsc jakie widziałem.
Brandenburgia – jeden z szesnastu krajów związkowych Niemiec, ze stolicą w Poczdamie. Jej bliskie nam położenie sprawia, że może stać się celem nawet krótkich weekendowych wypadów. Czy warto zobaczyć Brandenburgię? Co ciekawego kryje w sobie ten rejon Europy? Co warto tam zwiedzić? Na te pytania próbowała odpowiedzieć wyprawa Brandenburgia Challenge, odkrywając nieoczywiste i nietypowe atrakcje Niemiec.
Jerozolima jest świętym miejscem dla trzech największych religii na świecie (Chrześcijaństwa, Islamu i Judaizmu). Dwukrotnie zniszczona, oblężona 23 razy, atakowana 52 razy i odzyskiwana 44 razy Jerozolima jest jednym z najstarszych miast na świecie. To miasto jest przesiąknięte historią. To się czuje. Ten tygiel kulturowy i religijny oczarował mnie od pierwszej chwili, kiedy postawiłem nogę w Starym Mieście.
Izrael od zawsze mnie pociągał. Ziemia Święta, kolebka chrześcijaństwa, cel krucjat, miejsce starć cywilizacji, religii i idei . W tym wpisie opowiem Wam czy warto jechać do Ziemi Świętej? Czy tydzień w Izraelu to wystarczająca ilość czasu? Na co warto zwrócić uwagę, a co można spokojnie pominąć?
Jak przyspieszyć stronę na WordPress? Mimo tego, że absolutnie nie jestem ekspertem w tym temacie postanowiłem napisać krótki tutorial, w jaki sposób używając W3 Total Cache i CloudFlare możemy łatwo i całkowicie za darmo znacząco przyspieszyć naszego bloga.
Rinjani – drugi najwyższy wulkan Indonezji, wciąż aktywny. Ostatnia erupcja miała miejsce w 2010 roku. Wznosi się na wysokość 3726 m n.p.m., a wejście na niego nie należy do najprostszych. Jednak dotarcie na szczyt daje niesamowitą satysfakcję, a widok ze szczytu jest czymś co na długo zostaje w pamięci. Opowiem jak wejść na Rinjani i czego można się tam spodziewać.
Na samym końcu naszej trasy leży Flores, wyspa o której wcześniej słyszałem niewiele. Słyszałem, że jest dzika, że jest ciekawa i że warto. A jak było naprawdę? Jak wrażenia? Powiem tak – Jeśli ze wszystkich wysp jakie odwiedziłem na Indonezji miałbym wybrać jedną, byłoby to Flores. Jeśli ktoś ominął wcześniejsze wpisy to zapraszam: Jawa, Bromo, Ijen, Bali, Rejs na Komodo. Dlaczego Flores to wyspa, którą warto zobaczyć? Przede wszystkim jest dzika. Nie jest jeszcze tak „zanieczyszczona” turystyką jak Bali czy Lombok. Pamiętajmy jednak, że […]
Komodo – to właśnie tu można spotkać legendarnego warana – największą jaszczurkę na świecie. Jednak tutaj nikt nie mówi na niego jaszczurka. To smok. Rejs na Komodo rozpoczęliśmy na Lombok i tam też skończyliśmy, po drodze jednak zostaliśmy na tydzień na Flores – wyspie która zdecydowanie zasługuje na oddzielny wpis. Rejs na trasie Lombok – Flores wzięliśmy u Peramy i był to zdecydowanie najbardziej spokojny okres całej wycieczki. Leniwe żeglowanie (o ile można to w ogóle tak nazwać) z wyspy […]